Izuś
Scout
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 8DH
|
Wysłany: Sob 17:17, 13 Gru 2008 Temat postu: Próba na samarytanke Iza.S-Zwiad na temat monieckich harcerz |
|
|
Pewnego dnia a dokładnie 27.10.2008r. Jadac do Białegostoku autobusem przysiadła się starsza Pani i zaczeła rozmowe jak to one:P Mówiła o ty ze widziala mnie w mundurze i sie pytala czy jestem harcerka?? Ja odp że tak. I tak sobie pomyślałam ze przyszedł dobry pomysł zeby przeprowadzic ten wywiad akurat z ta pania.
Pierwsze moje pytanei to:
Czy wiem Panie wogóle co to jest harcerstwo?
P:oczywiście że tak. Jak byłam w twoim wieku tez byłam harcerka,jesto piękna rzecz i organizacja w ktorej sie pomaga innym
Ja: A co Pani sadzi o monieckich harcerzach.
P: Nasi dzisiejsi harcerze sa niesamowici. Widze czesto ich na miescje w mundurach. Gdy sa jakies akcje zawsze wspomagaja P.Supinska bedz oczekiwania na rzadna nagrode.Taki mi chociaz sie wydaje. Powiedziała i sie zasmiała
Ja:Tak wiec jak pani wspomnial ze harcerze pomagaj a do czego by jeszcze sei przydali?/
P: No nei wiem bo prawei wszedzie na kazdych uroczystościach widze was ale mzoe jeszcze do tego by niesc pomoc starszym osobom takim co juz nie maja siły by cos wykonac czy zkupy zrobi
Ja: Był taki pomysł zeby cos takiego zrobic ale jakos ucichło ale moze jeszcze do tego powrocimy. Juz tak jakos nei maiłam o co zapytac wiec pytam sie o to co najbardziej podoba sie dla pani w nas??
P: a wszystko wszystko. Macie [###] mundury,wy jestescie fajni. Jak widze was to jakos tak ty najbardzjej zuciłasmi sie w oczy i jeszcze tak jedna dziewczynak wysok ciemna włosy i skóra
Ja: Penei Ania Bocian.A dlaczego akurat ja??
P:No nie wiem jakos tak promieniejesz energia i ta Ania wy takie dwie sprytne dziewuszki
jak powiedziala na nas dwie sprytne dziewuszki to zaczełam sie smiac:)
P: Ogólnei bardzo jesteście potrzebni dal Moniek bo bedz was duzo by tu sie nei wydarzyło. Bardzo ise ciesze ze znow takei cos sie u nas odrodziło a zarazem dziekuje i waszemu prowadzacemu ksiedzu Macku z naszej parafi. To jest człowiek godny podziwu
Zblizała sie koniec naszej wspolnej jazdy bo P. Wysiadała akurat w Knyszynie.Podzekowalam za rozmowe i za tak miłe słowa, ona rowiez i na koniec dodała zebysmy byli tak dzielni jak ci z tej Ksiazki ale tytułu nie powiedizala. Reszte drogi sie zastanawialam o jaka ksiazke dla niej chodzi i tak nie mogłam sie domyslic ale chodziły mi podejrzenia o ks.”Kamienei na szaniec” ale nei jestem pewna.Nawet nie wiem jak ta pani sie nazywa bo zapomniałam sie zapytac ale czesto wlasnie widze ja moze jak spotak to sie zapytam:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|